Co nowego u Ciekawskiego George?
Ciekawska małpka niezmiennie bawi i uczy przedszkolaki w różnych krajach. Również w Polsce mali czytelnicy mogą wraz z nią poznawać świat. A wszystko to dzięki Wydawnictwu MODO, które od lat sprawia, że na wydawniczy rynek dla najmłodszych trafiają kolejne tłumaczenia. Tym razem mam przyjemność zaprezentować dwie kolejne książeczki o przygodach naszego ulubieńca: „Ciekawski George i szczeniaczki” oraz „Ciekawski George i jego sen”.
W pierwszej wspomnianej książce niesforny George przez przypadek trafia wraz ze swoim przyjacielem do schroniska dla zwierząt. Miejsce to bardzo intryguje bohatera, a ponieważ jest on dość dociekliwy i wszędobylski oraz zawsze chce pomagać, niespodziewanie wplątuje się w dość spore zamieszanie. Jak się skończy ta przygoda? Zajrzyjcie koniecznie do części „Ciekawski George i szczeniaczki”. To zabawna ale pełna mądrości opowieść o wielkiej miłości do zwierząt i dobrym sercu małej małpki.
Druga opowieść przenosi nas w świat sennych marzeń i uświadamia, jak duży wpływ na to, co przeżywamy podczas snu mają bodźce świata zewnętrznego. Ciekawski od samego rana ma problem ze swoim wzrostem. George jest za mały, by sięgnąć do stołu, a w parku rozrywki, gdzie powinien miło spędzić czas, niczego mu z tego powodu nie wolno. Kiedy w końcu wraca do domu jest tak zmęczony splotem wydarzeń, że usypia a wówczas…. przeżycia całego dnia zamieniają się w koszmarny sen.
Czasem zastanawia mnie fakt, dlaczego tak od lat fascynuje mnie ta seria? Wydaje mi się, że sekret tkwi w szerokim wachlarzu możliwości wykorzystania kolejnych opowieści w pracy z przedszkolakami, i to zarówno podczas zajęć z grupą, jak i indywidualnie w gabinecie pedagoga. Opowieści o ciekawskiej małpce można czytać w wolnej chwili, wykorzystać podczas realizacji treści z podstawy programowej, uatrakcyjniając fragmentami codzienne zajęcia, można dzięki nim rozmawiać o wartościach, emocjach, funkcjonowaniu społecznym itp.
Kolejne opowieści serii są objętościowo niewielkie, niepozorne, niezbyt obszernej treści, ale niezwykle wartościowe edukacyjnie. Dodatkowym atutem jest ekspresyjna i bogata w szczegóły szata graficzna. Przedszkolaki, z którymi pracuję uwielbiają przeuroczą małpkę, co rusz prowokującą jakieś zamieszanie. Uwielbiają, bo nieustannie się z nią utożsamiają. Małe dzieci też są takie, jak ona – ciekawe świata i wszędobylskie. Dlatego chętnie poznają z nią świat i uczą się jak w nim funkcjonować.
Polecam kolejne książki z serii Margaret i H. A. Rey „Ciekawski George” i mam nadzieję na więcej.
Iwona Pietrucha